Trafiają do naszej kliniki Furby "po przejściach", próbach leczenia w warunkach domowych lub u znachorów. Pacjenci oprócz głównego schorzenia mają dodatkowo wyłamane lub zdeformowane od zanurzania we wrzątku uszy, uszkodzone ich zębatki, rozerwane zatrzaski futerka, urwane czujniki zbliżeniowe, rozerwany materiał wokół uszu, popękane słupki plastikowe wkrętów, wyłamaną osłonę głośnika, rozregulowany czujnik "home", pękniętą zębatkę ślimakową po wymianie silnika na zamiennik ze znacznie krótszą ośką.
Naprawa Furby w warunkach domowych to wyzwanie dla majsterkowiczów z dużym doświadczeniem technicznym.
Należy zachować ostrożność, aby nie zwiększyć zakresu uszkodzeń przy próbie naprawiania.